To wszystko co przeczytacie napisała moja mama,chce się dowiedzieć czy ktoś miał podobny problem i przestrzec przed takimi ludźmi.
Chcieliśmy sobie ulżyć w związku z wywożeniem nieczysości płynnych.Przeczytałam ogłoszenie o zakładaniu przydomowych oczyszczalni ścieków,mówię sobie super sprawa.No i machina ruszyła wykonałam telefon do pana Szymona Swachy z Janowca Wlkp.który ma firmę i zakłada takie oczyszczalnie.
Przyjechał chętnie i po 4 godzinach oczyszczalnia była gotowa.Zapłaciłam a te prace 2 tys.złotych i miało działać.Co 3 tygodnie wrzucałam bakterie które oczyszczają zbiornik.
Oczyszczalnia działała od kwietnia 2014 roku do listopada 2014r.Na gwiazdkę musielismy zamówić wywóz nieczystości.Od grudnia proszę pana Swachę o to żeby poprawił swoje dzieło.W kwietniu 2015 roku łaskawie zjawił się.Jego pracownik wykopał dziurę szpdlem,wstawił rure z kominkim i to miało działać.Powiedział,że sam osobiście będzie wrzucał bakterie przez ten kominek lecz nie pojawił się ani razu.
Jak można bakterię wrzucać do wylotu?Moim zdaniem one powinny znajdować się w zbiorniku,bo tam przerabiają pzecież ścieki.
Pytałam innego fachowca i stwierdził,że oszlamiły się panele odpływowe i nie przepuszczają ścieków..Być może przyczyną jest kiepkie podłoże drenarskie ( żwir i kamienie-które mąż jak by nie było woził swoim transportem)Pan Swacha wykopała tylko rów i założył panele ściekowe i to kkosztowało mnie nieszczęsne 2 tysiące złotych.,które poszły na marne bo urządzenie nie działa.Sam osobiście dał rok gwarancji na to,że będzie to wszystko zdwało egzamin.A teraz chowa głowę w piasek.Telefonu nie odbiera a jak mąż był osobiście u niego w domu to oczywiście obiecał,że przyjedzie ale widocznie z Janowca do Ośna jest za daleko (9km)Napisałam mu sms,że opiszemy tą sprawę w internecie i wcale nie mam wyrzutów sumienia,że to robię.
Uważajcie na oszusta,to się nazywa fachowiec?Trzeba umieć się przyznać do błędu albo przynajmniej postarać się poprawić swoje dzieło.Pieniądze to nie wszystko,ja straciłam 2 tys.złotych ale proszę ludzi aby nie dali się nabrać.Pzydomowe oczyszczalnie ścieków Pana Szymona Swachy to jedna wielka kpina.
Mieliście do czynienia kiedyś z takimi oyszczalniami?Jak to u Was się sprawdza?
Pamiętajcie na wszystko trzeba brać pokwitowania!Nie dajcie się zrobić na szaro!
O kurcze! My w sumie zastanawiamy się, czy by takowego rozwiązania u siebie nie wprowadzić. Bo mamy an chwilę obecną wspólne szambo z sąsiadami i zamawiamy wywózkę nieczystości płynnych raz my, a raz sąsiedzi. Niby mają w ciągu kilku najbliższych lat nas podłączyć pod kanalizę miejską, ale nie wiadomo dokładnie kiedy by to miało nastąpić. I dlatego z mężem rozważaliśmy temat takiej przydomowej oczyszczalni. Jednak teraz mam już większe obawy - bo nie znamy sie kompletnie na tym, a wydać sporą sumkę kasy i potem jeszcze mieć problemy, to ja dziękuję!!! Tym bardziej, ze u nas straż gminna nas kontroluje z wywozu nieczystości płynnych kilka razy do roku! A gdybym miała przez nieuczciwego fachowca kary płacić, to bym chyba na zawał zeszła!!!!
OdpowiedzUsuńZanim kogo kolwiek zamówicie sprawdźcie firme dokładnie i przede wszyskim bierzcie na wszystko pokwitowania.
Usuń