Ciąża a dieta

Będąc w ciąży z Marcelem nie raz zastanawiałam się czy jest jakaś specjalna dieta dla kobiet w ciąży?Nie żebym chciała się katować narażając przy tym siebie i dziecko ale wyjśc na przeciw powiedzeniu które padało wtedy z ust mojej mamy  bardzo często "Jesteś w ciąży musisz jeść za dwóch"Czy to prawda?


Ciąża to nie choroba
Teraz już wiem,że takiej diety nie ma.Przecież ciąża to nie choroba i można jeść wszystko, wystarczy tylko zadbać o to żeby ta dieta była jak najbardziej urozmaicona i zgodna z zasadami zdrowego żywienia.Kobieta w ciąży pownna jeść 5 posiłków dziennie a jeśli chodzi o zachcianki to również nie powinniśmy sobie ich odmawiać jeśli zdarzają się raz na jakiś czas,przecież nie stają się one od razu nawykiem żywieniowym.Sroko mamy ochotę na czekoladę to jedzmy ją i nie zastaniwiajmy się potem czy bedzie ona miała wpływ na niezdrowy rozwój maluszka.

Czego unikać
To że jesteśmy w ciąży nie zwalnia nas z myślenia.Oczywiście są produkty których powinniśmy unikać(chipsy,dania gotowe,wyroby cukiernicze)dostarczają one do naszego organizmu tłuszczy które są niezdrowe dla człowieka a co dopiero dla kobiety w ciąży i jej maluszka.Mówi się też i przed tym nawet przestrzegała mnie mama żeby nie jeść surowego mięsa (tatar) czy serów pleśniowych.
Powinniśmy ograniczyć potrawy smażone,pikanntne,ciężkostrawne-podobno mniejsze ich spożywanie i picie dużej ilości płynów zmniejsza problem zgagi.Nie wiem jak to jest bo ja jej nie miałam ale dużo się o tym słyszy.
Kobietą w ciąży zaleca się również ograniczenia soli.Sól jest wszędzie nawet w produktach cukierniczych.Zaburza ona pracę narządów wewnętrznych oraz zatrzymuje wodę w organiźmie.Jest niezdrowa dla normalnego człowieka a tym dardziej dla kobiety w ciąży.

Poranne mdłość
Choć ja nie miałam z tym większego problemu to wiem co w tym przypadku może pomóc.Dowiedziałam się o tym przypadkiem gdy miała kilka dni kryzysu.To cudo to MIGDAŁY-mi wtedy bardzo pomogły,już kilka sztuk regulowało mi pracę żołądka.Próbowałam też posiłku pić napar z siemienia lnianego podobno ppo nim się łatwiej trawi poisiłki,ale jakoś mi to nie przypadło do gustu..
Możemy również  zaczać od jedzenia mniejszych objętościowo posiłków może nawet ich wyjśc koło 12 dziennie ale wtedy nie obciąża się żołądka.

A więc podsumowując,wcale nie musimy jeść za dwóch to przecież największa bzdura.Fakt,że nasze posiłki muszą zaspokioć potrzeby mamy i dziecka ale to nie znaczy,że musimy "wpuchać " w siebie wszystko.Wystarczy odpowienio do tego podejść.Zastanówmy się nad tym jak potem będzie nam ciążko zgubić te niepotrzebne kilogramy..
Pamiętajmy bedąc w ciąży najważnejsze są regularne,zdrowe posiłki.Nie możemy dopuści do sytuacji,że wrzucamy w siebie co się da bo nie ma czasu na ugotowanie obiadu.To nie oto tutaj chodzi.Regularność posiłków nie spowoduje u nas wilczego apetytu i nie "wrzucimy " w siebie rzecy całkiem nie potzrebnych.
Pamiętajmy,że w nas rozwija się nowe życie które potrzebuje stałego dopływu pokarmu.W naszej diecie powinno znaleźć się dużo warzyw i owoców,chude mięso.A także wątróbka która jest wzbogacona z żelazo.Należy spożywać produkty jak najświeższe i nieprzetworzone pić dużo wody i świeże soki wtedy unikniemy wchłaniania się cukrów i konserwantów.

Jestem ciekawa jak tu u Was było,czy też Wam wmawiali że nie ma się czym przejmować a jeść przecież za dwóch trzeba?Jak sobie radziliście z porannyni mdłościami czy zgagą?


Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Marcelkowa © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka